
Villarreal pobił zespół Czerwonych Diabłów i wyciągnął rękę po puchar!
To nie jest żadną tajemnicą, że duża liczba fanów futbolu wyczekuje na finałowe starcia najciekawszych zmagań. Mistrzostwa europejskie będą startować za dwa tygodnie, co oznacza że będziemy świadkami wielkiej ilości piłkarskich pojedynków. Jednak przed tym jak to się stanie na nas czekają finałowe pojedynki w najbardziej rozpoznawalnych drużynowych turniejach. Znamy już zwycięzcę tego turnieju, ponieważ jedno ze starć finałowych już za nami. O turnieju Ligi Europejskiej oczywiście tutaj mowa. Po batalii finałowej Ligi Europy czas nadchodzi na odkrycie zwycięzcy w Champions League, lecz obecnie chcielibyśmy skoncentrować się na tych rozgrywkach pierwszych. Naprzeciwko siebie stanęły zespoły Villarreal CF a także Czerwonych Diabłów. Obecność tych dwóch ekip w finałowej batalii znaczyła, że na wielbicieli piłkarskich czekało emocjonujące widowisko. I w rzeczy samej ten mecz finałowy był naprawdę świetny.
Świetnie mieć fakt na uwadze, że finałowy pojedynek zmagań Ligi Europy został rozegrany na murawie ekstraklasowej Lechii w Polsce. To jest bez wątpienia ogromny splendor dla państwa polskiego, że mieliśmy szansę ugościć dwie tak uzdolnione ekipy. Emery Unai jest selekcjonerem klubu CF Villarreal i słynie z faktu, że jest w stanie sięgać po trofea w starciach finałowych zmagań Europa League. Trenowany przez Emery'ego Unai'a klub nie był faworyzowany w batalii z United z Manchesteru, jednak to właśnie piłkarze Villarreal zdołali zdobyć premierową bramkę w tym finale. Zawodnicy Soelskjaera'a Ole Gunnara dostali szansę by doprowadzić do remisu. Wynikiem remisowym się skończył ten mecz i dlatego arbiter prowadzący mecz musiał zarządzić dodatkowy czas gry. W trakcie dodatkowego czasu gry sympatycy piłki nożnej nie mieli okazji podziwiać bramek i dlatego też sędzia prowadzący spotkanie zaprosił piłkarzy na konkurs jedenastek. Rzuty karne jest loterią i warto pamiętać o tym. Lepiej przygotowaną ekipą podczas tego spotkania się okazał CF Villarreal trenowany przez Emery'ego, który zwyciężył wynikiem 11:10. Porywający to był konkurs jedenastek. Nie strzelenie jedenastki przez Davida de Gea, czyli bramkarza United z Manchesteru zaważyło o triumfie zespołu hiszpańskiego.
Brak komentarzy