Imponujące zwycięstwo w Europa Conference League z Villarreal- bardzo dobra dyspozycja drużyny poznańskiego Lecha!

Imponujące zwycięstwo w Europa Conference League z Villarreal- bardzo dobra dyspozycja drużyny poznańskiego Lecha!

Kibice futbolu w naszym kraju nie mają zbyt często szansy do celebrowania triumfów swojej drużyny w rozgrywkach pucharowych i to nie ulega wątpliwości. Zwykle kluby z polskiej Ekstraklasy swoją przygodę z pucharami europejskimi przerywają szybko i wtedy mogą skoncentrować się jedynie na ligowych rozgrywkach. Jednak w tym sezonie szczególne powody do szczęścia mają kibice poznańskiego Lecha. Drużyna mistrza polskiej ligi zakwalifikowała się do rozgrywek grupowych Ligi Konferencji i od samego początku gwarantuje własnym kibicom naprawdę dużo emocji. Mistrz Ekstraklasy rywalizował z hiszpańskim Villarreal, a więc naprawdę solidnym oponentem podczas szóstej kolejki rozgrywek grupowych. Zwycięstwo w tym meczu oznaczało, że piłkarze Lecha zagwarantują sobie awans do następnej fazy. Mnóstwo piłkarskich specjalistów nie wierzyło w to, iż mistrz polskiej ligi jest w stanie zwyciężyć z o wiele lepiej notowanym przeciwnikiem i trzeba wziąć to pod uwagę.

Od samego początku tego meczu mistrz Polski prezentował się znacznie lepiej niż rywal z Hiszpanii. Perfekcyjnym tego przykładem była bramka Velde, która została strzelona w 27. minucie spotkania. Sympatycy mistrza polskiej Ekstraklasy szaleli ze szczęścia i dużo intensywniej zaczęli wspierać swoich zawodników. Wynikiem jeden do zera dla mistrza PKO Ekstraklasy zakończyła się pierwsza połowa meczu. W drugiej połowie spotkania piłkarze Lecha Poznań musieli grać uważnie i jednocześnie szukać okazji na zdobycie drugiej bramki. 6 minut po wznowieniu gry zawodnicy mistrza Polski strzelili kolejnego gola. W 51. minucie gola na 2 do 0 ustrzelił Skóraś, który prezentował się w tym spotkaniu świetnie. Piłkarz mistrza ligi polskiej na 13 minut przez końcem meczu zdobył drugą bramkę, co doprowadziło kibiców piłkarskich będących na trybunach przy ulicy Bułgarskiej do szaleństwa. W końcowym rozrachunku mecz skończył się wynikiem 3 do 0 dla mistrza polskiej Ekstraklasy, co oznaczało zapewniony awans do kolejnej fazy zmagań Europa Conference League. Mistrz Polski w rozgrywkach grupowych zajął II lokatę. W kolejnej fazie Ligi Konferencji mierzyć się będą z norweskim Bodo/Glimt.